Santorini ( z greckiego :Σαντορίνη) oficjalna nazwa Fira (z greckiego: Θήρα) w rzeczywistości archipelag wysp o tej samej nazwie, wchodzący w skład archipelagu Cyklad, leżący na morzu Egejskim. Powierzchnia wyspy 90,69 km2, długość maksymalna 18km, liczba ludności 15 550 informacje z 2011 r.
Przed wielkim wybuchem wulkanu wyspa nazywała się Strongyli czyli okrągła od swojego kształtu. W wyniku erupcji wyspa została zatopiona, pod powietrznią wody powstał kalder największy na świecie o średnicy 10 km, a z jednej wyspy powstało 5 małych:
Fira/ Santorini – największa z wysp, zamieszkana a za razem najbardziej znana,
Firasia – druga co do wielkości wyspa, także zamieszkana,
Nea Kamini ( Nowa Kamini) – znajduje się pośrodku archipelagu, na wyspie znajdują się kratery wulkaniczne, teren Narodowego Parku Geologicznego,
Palia Kamini (Stara Kamini) – leży w sąsiedztwie Nea Kamini,
Aspro – najmniejsza z wysp archipelagu.
Współczesna nazwa Santorini pochodzi od Świętej Ireny (Saint Irene) z XIII w. Chociaż Grecy nazywają ją Fira od głównego miasta i stolicy wysp.
Pierwsze co kojarzy nam się z Santorini to zachód słońca ale mam nadzieje, że niejedynie. Bo wyspa ma przede wszystkim interesującą barwną historie oraz urozmaiconą rzeźbę terenu, która powstała po wybuchach wulkanu. I to właśnie rzeźba terenu i wioski na wysokich klifach sprawiają, że zachodu słońca zapierają dech w piersiach. Wyspa słynnie z charakterystycznej zabudowy: białych budynków oraz niebieskich, kopulastych kaplic i wąskich uliczek. Spacerując, po których możemy nie raz się zgubić.
Santorini jest uważane za jedno z najpiękniejszych i najbardziej romantycznych miejsc na całym świecie. Zachody słońca na wyspie ściągają całe masy turystów z całego świata. Już przynajmniej godzinę przed zachodem słońca ulice miejscami w Oii (Iii) i Firze są okupowane, a swobodne przemieszczanie nimi jest niemożliwe.
A w praktyce zachód słońca w Oii możemy opisać tak: ostatnie promienie słońca padają na białe zabudowania wiosek oblewając je złotym blaskiem. Na morzu ustawiają się katamarany z turystami, którzy wybrali alternatywne miejsca podziwiania zachodu. Na linii promieni słonecznych widać Nea Kamini, Palia Kamini oraz Firassie małe wysepki, pozostałości dawnego kształtu wyspy. Wielka kula słońca chowa się za horyzont. Niebo jeszcze długo mieni się najróżniejszymi odcieniami pomarańczu, różu i fioletu. Pomału ludzie rozchodzą się, robi się luźniej – kończy się spektakl. Jest jeszcze widno, cienie kładą się powoli na uliczkach, budynkach, zapalają się światła w restauracjach, sklepach i w basenach. Teraz można zrobić najpiękniejsze zdjęcia. Na horyzoncie widać już tylko czarne cienie, zachód słońca dobiegł końca. Zaczyna się wieczór…
Najlepszymi miejscami aby podziwiać zachód słońca a raczej najbardziej popularnymi są: ruiny zamku w Oii, wyższe partie wioski od strony zachodniej, murki, balkony, tarasy tawern i restauracji. W Firze murek przy kolejce linowej. Alternatywnymi miejscami może być wioska Imerowigli, słońce chowa się za Firassie. Latarnia morska w Akrotiri, rejs katamaranem, niestety ceny zaczynają się od ok 65 – 100e. Można wybrać mniej popularne miejsce i bez mas turystów jakieś 10 minut piechotą z Oii w kierunku Firy dawną drogą, przy kaplicy Mikros Profitis Ilias.
Niedocenione pozostaje także wino, a przecież winorośla, które jakimś cudem wyrosły na tej spieczonej słońcem ziemi, choć suchej oraz wulkanicznej, żyznej w składniki mineralne, w które obfitują później owoce. Na wyspie znajduje się kilka winiarni, w których można poznać proces powstawania wina, skosztować go a nawet zjeść posiłek obserwując zachód słońca. Wstęp jednak i degustacja jest płatna 10 e – 100e w zależności jaką opcje zwiedzania się wybierze.
Zmniejszające się tereny uprawne, wynikające z inwestycji w infrastrukturę noclegową, powodują ograniczenie ilości winogron. Ceny w ostatnich 10-ciu latach wzrosły o 80% od 0.85e/kg do 5e/kg w 2018 r. I będę cały czas rosły czyli wino z Santorini będzie bardzo luksusowym produktem, na pewno drogim.
Wszyscy słyszeliśmy o Pompejach we Włoszech, po wybuchu Wezuwiusza, popiół pokrył wszystko wokół tworząc żywe pomniki. Miasto na Santorini, Akrotiri jest pogrzebane pod popiołem od ok 3600 lat co sprawia, że jest prawie dwa razy starsze od Pompei. Pierwsi osadnicy przybyli na wyspę już pod koniec 4-go tysiąclecia p.n.e. zamieszkiwali południową cześć wyspy. We wczesnej Epoce Brązu od około 2500 lat p.n.e. Akrotiri zaczęło stawać się coraz lepiej prosperującym i rozwijającym architektonicznie centrum miejskim i morskim. W ostatnim kwartale 17- tego wieku ogromny wybuch wulkanu pogrzebał miasto pod popiołem. Reprezentując zamkniętą kapsułę czasową życia w Epoce Brązu na morzu Egejskim o powierzchni około 200 000 m2. Wyspa głównie zaludniali Minojczycy, pochodzący z Krety, którzy albo odwiedzali Santorini albo byli mieszkańcami. Pokrewieństwo cywilizacji Minojskiej można się doszukać w odzyskanych do tej pory freskach, przedstawiających naturę i życie. Oprócz krajobrazów można podziwiać rysunki małp, delfinów, kobiet w pełnym makijażu, boksujących się chłopców oraz sceny bitew, które świadczą, że życie na wyspie nie zawsze było spokojne. Wpływ kultury Minojskiej możemy podziwiać w pozostałościach architektury, wielopiętrowych budynków, z systemem drzwi przesuwanych, studni, basenów lustralnych i systemów kanalizacyjnych. W wykopaliskach znaleziono wiele różnych artefaktów, ale mieszkańcy prawdopodobnie ostrzegani wstępnymi trzęsieniami ziemi uciekli przed ostatecznym kataklizmem.
W Muzeum Antycznego Miasta Akrotiri możemy oglądać ruiny placów, piętrowych domów oraz uliczki.
Wstęp kosztuje 10 e lub opcja karnetu 4 dniowego 14e zawierający wstęp do:
Muzeum Akrotiri czynnego w godzinach 8.00 – 18.30,
Muzeum Prehistorycznego Firy od śr. – pon. 8.30 – 16.00,
Archeologiczne muzeum w Kamari od śr. – pon. 8.30 – 16.00,
Archeologiczne muzeum w Firze od śr. – pon. 8.30 – 16.00,
Zbiór Ikon i Relikwi w Pyrgos od czw. – pon. 9.30 -15.30
W środy 11.30 – 15.30.
Jednak czy wulkan, który wybuch prawie 3600 lat temu może mierzyć się z popularnością i wydać równie atrakcyjny co sława najbardziej romantycznego i instagramowego kierunku wycieczek. Ponad wszystko co wyspa oferuje, aby doświadczyć jej piękna, co może być unikatowego w wulkanicznych kamieniach i dymiących fumaralach.
Nea Kamini – Narodowy Park Geologiczny od 2003 r., miejsce które jest objęte szczególną ochroną przez Greków. Od zimy do wiosny czarna wulkaniczna ziemia pokryta jest małymi polnym kwiatami dodając uroku temu miejscu.
Po ostatnim wybuchu w 1950 r. wulkan pozostaje w uśpieniu aż to teraz. Jedynymi dowodami na pokłady magmy położonej kilka kilometrów pod powierzchnią wyspy są gorące źródła, naturalne spa bogate w minerały, położone u wybrzeży Nea Kamini oraz gorące gazy mające swoje ujścia na kraterze u szczytu wyspy. Wulkan jest pod ciągłą obserwacją przez Obserwatorium Wulkanu Wysp (The Island’s Volcano Observatory) grupę Instytutu Badań i Monitorowania Wulkanu na Santorini (Institute for the Study and Monitoring of the Santorini Volcano) przez specjalne sieci monitorujące (sejsmiczne, geofizyczne, geochemiczne, deformacje gruntu, itp.). Wszystkie parametry potwierdzają, że wulkan pozostaje w uśpieniu.
Wstęp do Narodowego Parku Geologicznego na Nea Kamini kosztuję 2,5e możemy się tam dostać zorganizowaną wycieczka z Starego Portu w Firze lub z portu Oii. Jeśli wybierzemy opcje z kąpielą w gorących źródłach, zwiedzaniem godzinnym Firasii (drugiej co do wielkości z archipelagu wysp) oraz spacerze szlakami Nea Kamini (dymiące fumorale i krater wulkaniczny) cena wynosi około 30e, a czas trwania ok 4.5h.
Krótsza opcja i tańsza : kąpie w gorących źródłach oraz spacer po Nea Kamini cena wynosi ok. 20e i trwa 3h.
Do ceny wycieczek musimy doliczyć wstęp na teren parku. Wycieczkę lepiej zarezerwować wcześniej przez Internet lub w lokalnym biurze podróży znajdujących się przy głównych placach w Oii lub Firze, a statki wypływają z portów tychże miast.
Każdy kto odwiedza Grecje ma wyobrażenie o Santorini, białych domkach, niebieskich kopulastych kościołach skierowanych w stronę zachodzącego słońca. A co kryje się za tą piękną widokówką i z czym zmagają się mieszkańcy wyspy? Bardzo długo mieszkańcy zmagali się z biedą oraz skutkami kolejnych trzęsień ziemi. Ostatnie w 1956 r. zniszczyło ponad 500 domów, a następnie pojawiła się turystyka, przynosząc ogromne zyski. Mieszkańcy nie mając nic wzbogacili się diametralnie w dwóch pokoleniach.
Przez ostatnie pięć lat Santorini stało się najbardziej popularnym kierunkiem wycieczek na świecie. Wykorzystanie noclegów w tym czasie wzrosło o 66%. Co sprawiło, że wyspa odniosła rzadki sukces finansowy jednak nadal zmaga się z konsekwencjami długoterminowego kryzysu, który dotkną całe państwo. Mieszkańcy wyspy otrzymali niesamowity prezent od natury – ukształtowanie terenu.
Jednym z problemów jest tzw. ,,overturism’’, który zagraża lokalnej społeczności i środowisku. Ruch uliczny jest utrudniony już od początku kwietnia do końca października, a w wysokim sezonie lipiec – sierpień prawie że niemożliwy, tworzą się korki. Uliczki głównych miast są zatłoczone, do tego stopnia, że ciężkie jest normalne przemieszczanie. W godzinach szczytu niemożliwe. Turyści zaglądają mieszkańcom dosłownie w okna, wchodzą na podwórka, kaplice zostały zamknięte ponieważ były traktowane jak studia selfie.
Wzrost zapotrzebowania na mieszkania, a jest to dosyć łatwy zarobek powoduje brak mieszkań dla pracowników, którzy są niezbędni do przyjęcia tak olbrzymiej ilości turystów. Nie tylko buduję się coraz więcej nowych hoteli, likwidując tym samym miejsce do rozwoju innych działalności poza turystyką, ale także wynajmuje się prywatne kwatery.
Tak ogromna ilość turystów produkuje olbrzymie ilości śmieci, powodując tym samym degradacje środowiska. Santorini nadal nie ma wyznaczonego miejsca gdzie śmieci mogłyby być składane, nikt nie chce mieć w sąsiedztwie luksusowych hoteli wysypiska śmieci.
Degradacja postępuje nie tylko na lądzie ale także pod powierzchnia wody, gdzie naturalne środowisko morskie zostaje zagrożone. Niekontrolowany połów ryb doprowadził do zagrożenia niektórych gatunków. Także śmieci, które trafiają do wody prowadzą do degradacji.
Jaka jest przyszłość Santorini.. nikt tego nie wie na pewno. Pewne jest, że każdy odwiedzający wyspę może swoimi wyborami przyczynić się do wspierania lub degradacji środowiska. Powinniśmy ograniczać nasze odpady, ograniczać zużycie plastikowych opakowań, wybierać eco hotele.
Na Santorini możemy dostać się :
Lotem czarterowym z Polski,
Samolotem z Aten lub promem.
Istnieje jeszcze opcja jednodniowej wycieczki np. z Krety ale nie jest to zbyt dobra opcja jeśli jesteśmy nastawieni na wspieranie turystyki na wyspie a nie tylko eksploatacje.
Na długo w pamięci zostaną mi spacery wąskimi uliczkami Oii oraz Firy, podwórka domów przylegające do tych uliczek tak, że nie jesteś pewien czy to przestrzeń publiczna czy już prywatna. Pranie rozwieszone w sąsiedztwie gwarnych deptaków. Błękit morza obserwowany z wysokiego klifu. Wioski, które wyglądają jak skupiska malutkich domków skierowanych, w kierunku gdzie zachodziło słońce i czekające z niecierpliwością na następne zjawisko powtarzane codziennie.
Zapamiętam też ponad 700 schodów Skalii, prowadzących z centrum miasta Firy do starego portu. Osiołki, które stały tam w długich łańcuchach i ich właścicieli oferujących przejażdżkę ułatwiającą trudną drogę.
Kolorowe plaże: Czarną, Białą i Czerwoną oraz rejs statkiem z portu Akrotiri. Nie są to zapierające dech w piersiach miejsca ale bardzo ładne z czystą wodą, a plaże rzeczywiście mają kolor głębokiej czerwieni, bieli, oraz czerni. Kolory wyrysowują geologiczną historię wyspy, białe pochodzą z najstarszych wybuchów wulkanicznych.
Cena rejsu : 10e.
Na długo utkwi mi w pamięci kąpiel w gorących źródłach w pobliżu Nea Kamini oraz rdzawy kolor skóry oraz mojego białego stroju kąpielowego. Woda w tych miejscach jest mętna, cieplejsza i bogata w składniki mineralne.
Dymiące fumorale na terenie Narodowego Parku Geologicznego, wyziewy siarkowe, i kamieniste, górzyste ścieżki. Naturalny monument drzemiący pośrodku morza..
Możliwe, że Santorini nie było by tak atrakcyjnym celem wycieczek, gdyby nie yposkafa, unikalna zabudowa wiosek, wyglądająca jak labirynt charakterystycznych białych budynków, które są ze sobą jakby zrośnięte, schody do jednego domu są zarówno podwórkiem drugiego, lub daszkiem następnego. Ta pozornie skomplikowana zabudowa jest jednak bardzo zachwycająca w prostocie i była często wynikiem biedy, lub braku kwalifikacji robotników, którzy ją tworzyli. I może zaskakiwać fakt, że w rezultacie stały się paradygmatami pełnymi stylu.
Chociaż wizytówka Santorini może komuś wydać się przereklamowana lub kiczowata w 100% taka nie jest.. zachwyca! A najlepszy okresem, żeby wybrać się na wakacje może okazać się koniec października a nawet listopad.
Superb, what a website it is! This website presents valuable facts to us, keep it up. Dasi Connie Kielty
I am so grateful for your article. Thanks Again. Keep writing. Nancie Alexis Roselyn
I was examining some of your posts on this website and I think this web site is rattling instructive! Retain putting up. Nancie Michail Danila
This post will assist the internet viewers for creating new website or even a blog from start to end. Diane-Marie Giraud Friede
Anyway keep up the nice quality writing, it is rare to peer a nice weblog like this one these days.. Jacenta Edik Rocker
I am extremely impressed with your writing skills as well as with the layout
on your weblog. Is this a paid theme or did you customize it yourself?
Anyway keep up the excellent quality writing, it is rare to see a
great blog like this one these days.
Here is my web page: coupon
Nice post. I learn something totally new and challenging on blogs I stumbleupon on a daily basis.
It’s always helpful to read through articles from other authors and practice something from other web sites.
Feel free to surf to my webpage; tracfone coupon